Czym się różni dobry projektant od projektanta zaufanego??

Blog

 

O zarządzaniu i nie tylko...

Wtorek, Grudzień 29, 2020, 22:45
Jeżeli przeczytaliście poprzedni wpis to teraz rozumiecie dlaczego nie można ufać wszystkim projektom. Dlaczego często są one przewymiarowane i nieuzasadnione. Dlaczego w przetargach nie dopuszcza się materiałów równoważnych (chociaż tak stanowi prawo). Dlaczego projektant dąży do usunięcia z inwestycji firmy wykonawczej, która chce zastosować takie same rozwiązania lub nawet lepsze, ale innego producenta (z którym projektant nie ma już takich układów). Dlaczego odwołuje się lub unieważnia przetargi w których wygrała nie ta firma co miała wygrać. 
Jak takie zachowania przekładają się na wspólnoty? Po czym rozpoznać też dobrego zarządcę? Sprawa jest bardzo prosta: dobry zarządca nie daje projektantowi pełnej swobody w działaniu i w pełni kontroluje postępy projektu. Tutaj niestety wymagane jest minimum wiedzy z danej dziedziny, ale przekłada się to na znaczne oszczędności dla wspólnot. Jednocześnie zarządca potrafi znaleźć te punkty w projekcie w których projektant poszedł "na skróty" i potrafi dopilnować by cały projekt był zrobiony fachowo i rzetelnie. Dla członków wspólnoty te sprawy to bardzo często 'czarna magia' i bardzo często słyszę od mieszkańców lub urzędników "projekt to projekt", ale wierzcie mi lub nie można zapłacić projektantowi za projekt i mieć tylko papierek który umożliwia inwestycję ale nic do niej nie wnosi, a można też (i to za takie same pieniądze) mieć projekt, który nie tylko umożliwi rozpoczęcie inwestycji, ale jednocześcnie wskaże słabe punkty, podpowie wykonawcy jak podejść do pewnych zagadnień, na co inwestor powinien zwrócić szczególną uwagę, a co warto przeanalizować jeszcze przed rozpoczęciem prac. Prawidłowy projekt to projekt, który idzie o krok dalej i przewiduje różne warianty lub wprowadza elementy nieobowiązkowe w dniu dzisiejszym, ale wskazane ze względu na zmieniające się przepisy, normy i oczekiwania użytkowników.
Bardzo często projekty są robione na szybko i 'po łepkach' jak to się mówi w branży. Na końcu projektant dopisuje więc swoją regułkę "inwestycję przeprowadzić zgodnie z obowiązującymi przepisami i zgodnie ze sztuką budowlaną..." i tym samym zwala całą odpowiedzialność na wykonawcę. Także odpowiedzialność za swoje błędy. Dla wspólnot takie projekty nie są dobre jeszcze ze względu na ich ogólnikowość. Jeżeli wyślemy zapytania ofertowe do kilku wykonawców na podstawie projektu, to bardzo często otrzymujemy różne oferty na różny zakres prac i za różne kwoty. Bez analizy tych ofert nie jesteśmy w stanie wybrać tej najkorzystniejszej, gdyż nie są one jednolite i spójne.
Dlatego też bardzo ważne jest umiejętne zlecanie wykonania projektu i jego nadzorowanie przez inwestora (w przypadku wspólnoty przez administratora lub zarządcę). Dla mnie jako zarządcy jeden dobry i zaufany projektant z którym już pracowałem i z którym doskonale się rozumiemy zawodowo jest wart więcej niż całe biuro projektowe...

Brak komentarzy.
(*) Pola obowiązkowe

...

Strona zbudowana z Kopage
← Zbuduj swoją teraz
Ta strona może korzystać z Cookies.
Ta strona może wykorzystywać pliki Cookies, dzięki którym może działać lepiej. W każdej chwili możesz wyłączyć ten mechanizm w ustawieniach swojej przeglądarki. Korzystając z naszego serwisu, zgadzasz się na użycie plików Cookies.

OK, rozumiem lub Więcej Informacji
Informacja o Cookies
Ta strona może wykorzystywać pliki Cookies, dzięki którym może działać lepiej. W każdej chwili możesz wyłączyć ten mechanizm w ustawieniach swojej przeglądarki. Korzystając z naszego serwisu, zgadzasz się na użycie plików Cookies.
OK, rozumiem
Powered by Kopage