Kto lepszy: Zarządca czy Spółdzielnia? Wspólnota czy Spółdzielnia?

Blog

 

O zarządzaniu i nie tylko...

Poniedziałek, Marzec 6, 2023, 09:34

Dzisiaj rozpoczynam odpowiedzi na Wasze coroczne pytania. Zacznę od wpisu Pana Tadeusza, który mieszka w budyku, którym zarządzamy od prawie 3lat i który poprosił, by opisać ich przypadek. Pozdrawiam wszystkich mieszkańców tej Wspólnoty i opisuję :)


Zgłosiła się do nas Wspólnota (bedąca Wspólnotą już z formalnego punktu widzenia), prowadzona zgodnie z Ustawą o Własności Lokali, której zarządcą była Spółdzielnia Mieszkaniowa. Mieszkańcom nie odpowiadał sposób ich prowadzenia przez Spółdzielnię, a szczególnie sposób prowadzenia ich wydatków. Zwrócili się do nas o przejęcie w zarządzanie. Warto tutaj wspomnieć, że ich budynek leży w kompleksie kilkunastu budynków o podobnej kubaturze, liczbie mieszkańców, etc.
Po przejęciu zrewidowaliśmy wydatki, ustaliliśmy nowe, niższe opłaty - zrobiliśmy co mogliśmy, by Wspólnota płaciła niższe miesięczne opłaty. Standard. Teraz przejdę do historii właściwej, o której wspominał w mailu Pan Tadeusz.
Na parterze tej Wspólnoty mieszka starsza Pani, która od kilku lat porusza się na wózku. Wspólnota dużo wcześniej podjęła decyzję, że zrobi wejście do budynku przyjazne dla wózków inwalidzkich. W budynkach na tym osiedlu jest boczne wejście do każdego z nich, nie używane od lat i zamknięte na klucz. W sąsiednich budynkach Spółdzielnia, także na wniosek niepełnosprawnych lub starszych osób, zainstalowała windy przy tych bocznych wejściach. Super sprawa, mieszkańcy zadowoleni, nie trzeba było przebudowywać wejść głównych, robić ramp czy specjalnych podjazdów. Zawsze jednak pojawia się ale...
My postanowiliśmy ten temat rozwiązać nieco inaczej: przy tym bocznym wejściu usypaliśmy z ziemi podjazd i wyłożyliśmy go kostką. Do tego specjalna poręcz i temat załatwiony. A teraz przejdźmy do najlepszego, czyli porównania kosztów budowy i corocznych kosztów utrzymania całości.
Na windę i jej wykonanie, około 4m nowego chodnika i posianie trawy przy chodniku, Spółdzielnia wydała blisko 30 tysięcy złotych. Teraz corocznie winda musi przechodzić badania techniczne, do tego koszt energii i serwisowania - tutaj już nie mam informacji o dokładnych kosztach, ale szacuję, że będzie to około 2000 zł rocznie.
My zrobiliśmy podjazd około 14m (by zachować wymagane prawem pochylenie) wraz z barierkami i nasadzeniem krzewów i dodatkowym oświetleniem zewnętrznym z czujnikiem zmierzchowym i czujnikiem ruchu. Za całość zapłaciliśmy 2870zł i coroczne rachunki za oświetlenie na szacunkowym poziomie 10zł (mocno zawyżone ale na pewno nie większe).

Pan Tadeusz poprosił, by opisać ich sytuację ku przestrodze innych, gdyż ma znajomych w bloku obok i nie kryli oni zdenerwowania, gdy dowiedzieli się, ile na takie wejście dla wózków wydała Spółdzielnia, a ile my. I teraz najlepsze - niektórzy twierdzą, że Spółdzielnia Mieszkaniowa jest lepsza, gdyż jako duży gracz może negocjować stawki i wybrać tańszą ofertę. Tych wind w sąsiednich budynkach zamontowano 4sztuki.

Porównajcie sobie zatem sami, czy taka spółdzielnia dba o to, by pieniądze wydawać racjonalnie i w sposób najbardziej optymalny/ekonomiczny?


Brak komentarzy.
(*) Pola obowiązkowe

...

Strona zbudowana z Kopage
← Zbuduj swoją teraz
Ta strona może korzystać z Cookies.
Ta strona może wykorzystywać pliki Cookies, dzięki którym może działać lepiej. W każdej chwili możesz wyłączyć ten mechanizm w ustawieniach swojej przeglądarki. Korzystając z naszego serwisu, zgadzasz się na użycie plików Cookies.

OK, rozumiem lub Więcej Informacji
Informacja o Cookies
Ta strona może wykorzystywać pliki Cookies, dzięki którym może działać lepiej. W każdej chwili możesz wyłączyć ten mechanizm w ustawieniach swojej przeglądarki. Korzystając z naszego serwisu, zgadzasz się na użycie plików Cookies.
OK, rozumiem
Powered by Kopage