Sprzedaż strychu wspólnoty. Ile to kosztuje wspólnotę? Jak działa słaby administrator...

Blog

 

O zarządzaniu i nie tylko...

Niedziela, Marzec 1, 2020, 18:30

Miałem pisać odpowiedzi na Wasze pytania, ale wczoraj poproszono mnie abym reprezentował na zebraniu wspólnoty znajomego, bo mieszkańcy nie są zadowoleni z obecnego administratora: jego działania są bardzo chaotyczne, nie potrafi przypilnować ekip przy remontach (położyli nowe dachówki, ale stare spróchniałe krokwie zostały), koszty ogrzewania są wysokie, zadłużenia właścicieli przekroczyły 55tyś, ludzie płacą za nieswoje piwnice, w budynku nie ma przeprowadzonej wymaganej inwentaryzacji, na podwórku kałuże są takie, że nie można przejść chodnikiem, i dużo, dużo więcej...
Przyznam się szczerze, że pierwszy raz uczestniczyłem w zebraniu, na którym pani administrator nawet nie przygotowała żadnych uchwał, bo jak stwierdziła obecnych jest 25% właścicieli więc i tak decyzja nie zapadnie. Nie zebrano żadnych podpisów, nie udzielono absolutorium administratorowi, nie zatwierdzono planu gospodarczego na następny rok, a pani administratorka wyszła z zebrania jeszcze przed zakończeniem  - oczywiście protokołu też nie widziałem. Jak stwierdziła pani na początku "możemy sobie jedynie porozmawiać". Tylko że rozmowy przeprowadza się przed zebraniem. Na zebraniu też można dyskutować, ale te dyskusje powinny być konstruktywne, a nie tylko po to by posiedzieć i porozmawiać.
Na większość pytań właścicieli padała odpowiedź pani administrator lub jej syna, że to się nie da, że się nie opłaci, albo że wspólnota będzie musiała wydać na początek duże pieniądze...
Jednym z takich tematów był strych, a właściwie strychy. Mieszkańcy chcą sprzedać strychy. Zalet jest mnóstwo - kolejni właściciele, którzy będą się dokładać do opłat, pieniądze pozyskane ze sprzedaży, więcej środków na funduszu remontowym, niższe koszty ogrzewania całego budynku (nowi właściciele docieplą dach nad swoimi mieszkaniami), mieszkania "pod strychami" będą cieplejsze bo już nie będą ogrzewać strychu nad sobą, uporządkowane sprawy współwłasności, uregulowane sprawy piwnic, Jedną z takich zalet jest fakt, że sprzedaż takich strychów pozostaje w gestii właścicieli i najczęściej odbywa się staraniem i na koszt nowych właścicieli lub nazwijmy ich inwestorów. Zatem wspólnota nie ponosi żądnych kosztów sprzedaży strychu. Przy okazji zmiany udziałów w częściach wspólnych (powstają nowe mieszkania, zmienia się powierzchnia użytkowa całkowita, a więc zmieniają się także udziały poszczególnych właścicieli) należy dokonać zmian w księgach wieczystych. Najczęsciej wspólnoty (moim zdaniem słusznie) postanawiają, że wszelkie koszty tych zmian ponoszą inwestorzy. I przy okazji takich zmian można po przeprowadzeniu inwentaryzacji uregulować i ujednolicić wszelkie nieprawidłowości w udziałach. A w tej wspólnocie na zebraniu której byłem jest taka potrzeba, bo są rozbieżności i nieprawidłowości w udziałach poszczególnych właścicieli, w wielkości użytkowanych piwnic (za które administrator także pobiera wynagrodzenie), w naliczaniu opłat za metraż.
Wszystko wydaje się jasne, wspólnota chce sprzedać strychy, jedna z właścicielek chce kupić strych nad sobą, więc pozostaje znaleźć jeszcze kilku inwestorów i przeprowadzić procedurę sprzedaży. A co na ten temat mówi pan administrator na zebraniu? Administratorowi nie chce się nic robić, lub nie umie przeprowadzić takiej procedury (albo jedno i drugie), więc na zebraniu zniechęca właścicieli. Kilkukrotnie usłyszałem że "to będzie na początku wspólnotę dużo kosztowało". Usłyszałem też, że "ciężko będzie znaleźć zainteresowanych". 
Dobry zarządca nie tylko zachęci wspólnotę do działania, ale jeszcze sam poszuka inwestorów, wybierze najkorzystniejsze oferty, przygotuje kosztorys inwestorski, przypilnuje żeby wszystko zostało dopięte na ostatni guzik. Ale jak się ma administratora, który nie widzi problemu w spróchniałych belkach to czego oczekiwać przy bardziej skomplikowanych inwestycjach.
Na wczorajszym zebraniu było więcej takich "kwiatków" więc jeszcze nie raz będę sięgał po przykłady zachowań czy słów które tam wczoraj padły.


Brak komentarzy.
(*) Pola obowiązkowe

...

Strona zbudowana z Kopage
← Zbuduj swoją teraz
Ta strona może korzystać z Cookies.
Ta strona może wykorzystywać pliki Cookies, dzięki którym może działać lepiej. W każdej chwili możesz wyłączyć ten mechanizm w ustawieniach swojej przeglądarki. Korzystając z naszego serwisu, zgadzasz się na użycie plików Cookies.

OK, rozumiem lub Więcej Informacji
Informacja o Cookies
Ta strona może wykorzystywać pliki Cookies, dzięki którym może działać lepiej. W każdej chwili możesz wyłączyć ten mechanizm w ustawieniach swojej przeglądarki. Korzystając z naszego serwisu, zgadzasz się na użycie plików Cookies.
OK, rozumiem
Powered by Kopage